Perfekcyjny makijaż to marzenie każdej kobiety – dobrze dobrane kosmetyki, paleta cieni do powiek, idealna kreska wykonana eyelinerem. Nic, tylko sięgnąć po lustro i po chwili… zdajemy sobie sprawę, że w zasadzie to wykonanie idealnego makeup’u nie jest wcale takie ważne, a tak w ogóle to wystarczy tylko naturalny podkład, bez niepotrzebnej ekstrawagancji czy szaleństw… Taaak.

Znacie to? Przy wadzie wzroku powyżej +3 dioptrii wykonanie makijażu przypomina balansowanie po cienkiej linii nad przepaścią i zmienia się w zadanie z rodzaju „mission impossible”. Ale jak to w filmach akcji bywa, pojawia się nagle bohater niosący wybawienie. To my 🙂

Jeżeli marzycie o perfekcyjnym makijażu, ale poprzez wadę wzroku nie jesteście w stanie tego zrobić, to możecie zastanowić się nad okularami do makijażu. O ile przyjemniej jest tracić czas nad tym, jaki dzisiaj wybierzemy kolor cienia do powiek niż snuć domysły o tym, czy aby na pewno tuz obok leży róż do policzków a nie bronzer… Tak jak przydarzyło się to Bridget Jones. Wprawdzie bohaterka filmu spieszyła się na przyjęcie, a pomyłka wynikała m.in. z braku odpowiednich warunków do wykonania makijażu, ale… Efekt mógłby być podobny.

Bridget Jones – The Edge of Reason

Jesteście ciekawe jak wyglądają takie okulary dla osób nadwzrocznych? Posiadają jedną ruchomą soczewkę, dzięki której patrząc przez nią pomalujemy odsłonięte oko, następnie zamieniamy ją miejscami i malujemy drugie oko. Proste prawda?